Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 21 listopada 2011

Ukarany za wiersze :)

Grzywnę w wysokości 5.240 euro, musi zapłacić sędzia z Teneryfy, jednej z Wysp Kanaryjskich, za niezwykle luźny sposób pisania wyroków sądowych wierszem.

Jak donoszą Hiszpańskie media, skargę na ów Sędziego złożyła właścicielka prywatnej szkoły skazana za niedotrzymanie umowy z pracownikiem. W skardze na Sędziego napisała, że Sędziemu nie przystoi wydawanie wyroków w takiej formie ;)

„Drogi panie Trianie, czy serce nie boli przyczyniać się do niedoli sąsiadów w złym ekonomicznym stanie?”.

Sędzia z Teneryfy pisze wierszem wszystkie swoje wyroki. Po raz pierwszy został upomniany z tego powodu 11 lat temu. Jednak nie zmienił formy pisania. Rok temu skargę na sędziego złożyła właścicielka prywatnej szkoły, która przyznała, że nie zrozumiała sędziowskiego orzeczenia, i dodała, że rymowanie decyzji Trybunału godzi w powagę sądownictwa. Niestety dla Sędziego tym razem nie skończyło się na upomnieniu. Nakazano też sędziemu, aby wydawał wyroki zgodnie z zasadami obowiązującymi w resorcie sprawiedliwości.

Ponieważ niejednokrotnie dane mi było czytać uzasadnienia wyroków, z których nic nie wynikało, zastanawiam się czy nie nakazać naszym Sędziom pisania sentencji wierszem :P


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz